7)
PUPPET (opcjonalnie)
- życie - 450hp
- pancerz - ciężki
- odporności - na ogień, na wabik
- atak: 7hp jeśli stoimy na dole mapy, 30hp jeśli z boku bossa. Jedna kratka (screen)
Możemy tak pokierować zespołem, że w ogóle nie trafimy na Puppeta. A spotykamy go w mieście przechodząc pod kamienicą. Walka jest wyjątkowo prosta. Od razu ogłuszamy bossa paralizatorem i kierujemy cały zespół za jego plecy. Jeśli będziemy bić od frontu lub boku, zadamy śmiesznie małe obrażenia. Bijąc tył, zdecydowanie większe. Bardzo polecam skorzystanie z miotacza ciekłego azotu, a potem z karabinu jonowego - wyjątkowo skuteczne połączenie

Uważamy tylko żeby nie zranić swojej grupy! Jedyną przeszkodą jest kiepski widok za tym co się dzieje za plecami bossa. Szkoda że nie da się obracać kamery. Całą walkę da się stoczyć w ciągu 8 tur, bez marnowania jakiejkolwiek amunicji.
Ciekawostki:
- boss nawet nie ogłuszony, nie ruszy się ze swojego miejsca
- chyba jedyny potwór, który otrzymuje obrażenia od paralizatora - około 3hp. Nawet od przodu
- idealny boss do skillowania nowej broni - karabinu jonowego (miotacz ognia także możemy skillować). Atakujemy stojąc na dole mapy i chowamy się po prawej czy lewej czekając aż się broń naładuje. Od frontu zadawane obrażenia będą wyjątkowo niskie. Całe skillowanie zajęło mi około 120 tur...
8 )
CRIPPLE- życie - 400hp
- pancerz - średni
- odporności - na ogłuszenie, na wabik, na środki trujące
- atak - 35hp x 2 (boss strzela dwukrotnie, niekoniecznie do tej samej postaci) pole rażenia - jedna kratka (screen)
Cripple wygląda tak jak się nazywa

jest to skrzyżowanie inwalidy na wózku z ogromnym pająkiem. Do tego 2 rewolwery, grypa (boss kaszle), wyobraźnia twórców i tak powstaje Cripple

W zależności jak pokierowaliśmy w mieście naszych bohaterów, możemy być w posiadaniu miotacza ciekłego azotu, lub też nie. Ma to ogromny wpływ na walkę i zdrowie grupy, dlatego przytaczam 2 taktyki:
Posiadamy miotacz ciekłego azotu. Walka jest wyjątkowo prosta. zaczynamy po prawej stronie "inwalidy", właściwie tuż koło niego. Od razu go zamrażamy miotaczem. Jeśli trzeba, przekazujemy broń do osoby, która może podejść do bossa. Zamrożenie da nam czas żeby bezpiecznie ustawić grupę (screen) i jak w poprzednich walkach, wykorzystać martwe pole. Teraz możemy śmiało bić, palić, traktować prądem czy energią, aż Cripple przestanie kaszleć

Potyczkę można skończyć w 5 tur, a z wykorzystaniem broni palnej, nawet szybciej.
Nie posiadamy miotacza ciekłego azotu. Tutaj już tak łatwo nie jest... Cripple wyjątkowo sprawnie porusza się na swoim wózku - jest najbardziej mobilnym potworem w grze, co będziemy mogli podziwiać

Warto wiedzieć, że po oddaniu tury przeciwnikowi, Cripple może wykonać nawet 5 akcji: ruch, strzał, ruch, strzał, ruch.
Od pierwszej tury rozpraszamy grupę, tak żeby utworzyć mur blokujący bossa - będziemy przesuwać wszystkich członków od prawej strony, do lewej strony. Bardzo ważne, żeby odstępy między postaciami nie były większe nić 2 kratki! (screen) Po przemieszczeniu osoby, obowiązkowo kucamy - nie musimy śpieszyć się z zadawaniem obrażeń, przyjdzie na to czas

3 tury powinny wystarczyć żeby zablokować poczwarę. Teraz, podobnie jak w przypadku poprzedniego wariantu: rąbiemy, prądujemy, palimy.
Dopóki nie zablokowałem bossa, ten strzelał do grupy 6 razy (3 tury) i zadał łącznie 86 obrażeń (przy kucających postaciach).
Po walce koniecznie się leczymy.
9)
MESSIAH- życie - 170hp
- pancerz - średni
- odporności - na ogłuszenie, wabik, niskie temperatury, ogień
- atak - 20hp, 9 kratek przed sobą (obrazek)
To ostatni boss w mieście. Sama walka jest nietypowa, ale bardzo łatwa. Boss przybity do ściany nie stanowi zagrożenia tak długo, aż nie pojawimy się w zasięgu jego macek. I teraz bardzo ważna informacja: broń dystansowa jest całkowicie nieskuteczna - Messiah będzie zasłaniał oczko mackami, a kule będę zawsze pudłować, nawet jeśli nasze postacie mają 100% celności. Nieskuteczne są także: karabin jonowy, granaty, miotacz ognia, wyrzutnia napalmu i uwaga... broń masowego rażenia, czyli grom, pocisk balistyczny, czy generator energii. Czym więc zabijemy paskudę? Siekierą, łomami, kijem i gołymi pięściami, czyli nasza standardowa broń na bossów

Zanim jednak siekiera pójdzie w ruch, proponuję zasłonić się przed atakami Messiaha, tak żeby nasza ekipa była całkowicie bezpieczna. W tym celu przesuwamy 2 skrzynie, tak aby były po skosie od kratki "na której wisi" boss (screen). Lewą skrzynię przesuniemy bezproblemowo, do drugiej musimy dojść tak, aby bohater nie stał w zasięgu macek. Po przestawieniu skrzyń, rozgwiazda nie zaatakuje nawet jeśli stoimy tuż przed nią.
Teraz możemy obijać oczko

ciekawostka: ustawiając bombę przed bossem, ten zasłoni się jak w przypadku broni dystansowej (czyżby mu się nie spodobał ładunek?

) Jednak sam wybuch bomby zada Messiah'owi standardowe 40 punktów obrażeń.