porady dla kogoś kto woli wybierac misje wojenne
na początku każdej misji jest trudno ze złotem na żelazo, a jako że ataki na nas są najbardziej niebezpieczne w początkowych fazach rozgrywek warto z wejścia miec z 20k złota minimum.
nie wiem jak na poziomach trudnych, ja gram na średnim i działa coś takiego (o ile nie jest zmiana okresu historycznego, ale to tylko 4 przejścia są więc w zasadzie tylko w 4 misjach to nie przejdzie, a te 4 łatwe w miarę i bez tego).
mianowicie: gdy mamy np misję x warto w czasie jej zakończenia posiadac przynajmniej ze 20k złota (jak ma się 40k albo 60 to miło) w prywatnej rezydencji. wtedy gdy zakończymy ją sukcesem, przejdziemy do kolejnej misji i postawimy szybko nową rezydencję - pojawią się w niej nasze oszczędności:) a miec z wejścia z 40k złota to jest pięknie, od razu otwiera się szlaki, zaopatrza sie w miedź lub od razu w broń i jak tylko pierwsi osadnicy się pojawiają budujemy militaria jako pierwsze. z średnio 40k złota (plus to co daje nam misja) jesteśmy w stanie postawic 4 forty piechoty luzem (w łuczników nie ma się co bawic), a jak misja pozwala to tez 6 statków wojennych jako wsparcie ogniowe.
jeżeli to możliwe bic się niedaleko wojem od brzegów, wtedy można dosłac owe statki i te pomagają nam niszczyc wrogów (np wojska faraona;p - jest parę takich misji że nie ma się boga Ra więc w tych misjach wojskowych ciężko na początku życ z faraonem w zgodzie bo idąc od razu w wojo raczej nie mamy możliwości wysyłania poczatkowych darów:). ale mimo wszystko - jest świetnie:) między jedną a drugą falą faraona trochę miesięcy mija, poza tym nie musimy niszczyc całości armii (w takich ,,dziwnych" misjach wojskowych gdzie nie ma ra jest zawsze seth który nam pomaga), możemy części nie wybijac (np jeżeli te wojska są na innym brzegu).
najczęściej jest tak że po zaczęciu misji, postawienia domków i zaimportowaniu miedzi zdążymy zrobic tak ze 3-4 kompanie piechoty do pierwszego poważniejszego ataku (mówiąc poważniejszy mam na myśli faraona albo przynajmniej 4x kompanie innych wojsk). wielu takich misji nie ma, ale zdażaja się że tak właśnie jest.
mając kupę kasy warto zainwestowac w mury i wieże. jak się jest krezusem i zaoszczędziło się z 60k to można robi wokół całej mapy:D jak nie to popatrzec na mapę, pomyślec skąd mogą byc ataki i murowac tę krawędź mapy.
bardzo pomagają mury (są dostępne gdzieś od 10 misji). grubośc 2 pola, odstęp 5 pól i kolejny mur 2 pola. co mniej więcej 6 pól na murze wieża, wzdłuż murów drogi i na pozostałych 3 polach miedzy murami- mieszkania + gabinety lekarskie co jakiś czas i remizy. czemu 2 mury? bo tak jest w ciężkich misjach najlepiej:) mamy czas podesłac pod 2 wewnętrzny mur wojska, paru wrogów padnie od łuczników i włóczników na 1 murze, poza tym kupujemy trochę czasu nam na ewentualną rekrutację nowych wojaków i reakcję setha. 2 mur ważniejszy - wrogie wojska również muszą go przebic, a tym razem z obu murów naszych obrońcy ubijają agresorów wiec pada ich więcej. gdy mamy już wojska swoje w okolicy, umieszczamy np 2 kompanie zaraz przy murze i 2 za nimi w pewniej odległości. robimy kasację jakiejś małej dziurki w murze, mamy takie ,,termopile"- wąski przesmyk, wrogowie przestają tłuc mur tam gdzie chcieli go przełamac i idą do tej dziurki slepo i tak się nie rozejdą po mapie nam bardzo. wielu będzie stac i nic nie robic albo względnie zajmie się niszczeniem domków miedzy murami, a nasi włócznicy i łuki na murach cały czas w nich pakują. nawet 6 kompanii faraona (3x piechota 3x łuk) idzie ubic gdy się ma 2x mur obsadzony obrońcami i 3-4 kompanie piechoty, nawet na 2 lvl. z 3 kompanii to wiele nam nie zostanie ale z 4 to z jedna powinna nam przetrwac, i to już na 4 poziomie doświadczenia. każda kolejna bitwa jest już łatwiejsza ze względu na to doświadczenie właśnie.
jedną wrogą kompanię powinien ubic seth (najczęściej ubija łuki), przynajmniej jedną goście z muru(ci pierwsze co to piechotę biją), ale przy dobrych układach to nawet 2 potrafią położyc. 2 nasze kompanie na 1x kompania piechoty faraona i zostaje nam 1-2 kompanie żeby ubic pozostałe łuki, na spokojności. może się nam udac też że seth ulepszy życie naszych żołnieży w miedzyczasie, lub ubije kolejne wojska wrogie, albo walka koło rzek więc jeszcze statki pomogą... więc straty mogą by mniejsze.
ale 1 bitwa może wyglądac też gorzej. mimo muru, obrońców i 4 kompanii def seth nie ubije ani jednej wrogiej, my mamy 4 na 2 poziomie. standardowo, 2 przy murze, 2 trochę dalej (tak z 6 pół)2 pierwsze padna doś szybko, w miedzyczasie ci z murów ubiją tylko 1 piechotę wroga. 2 pozostałe kompanie kierujemy każda w inną stronę wzdłuż murów. jak mamy fart cała piechota puści się za jedną z naszych, my uciekamy, ci nas gonią pod ostrzałem tych z muru jak ich trochę padnie możemy się tą kompania zatrzymac i próbowac tank, nasi przecież pełne hp a tamtych choc wiecej i lepiej wyszkoleni to naruszeni. raczej nam ubija całą 3 kompanię ale reszta ucieknie. a jak mamy fart to z kompanii kilku się uratuje nabijając doświadczenie i wygrają bitwę piechoty:)
2 kompania (ta za którą się nie puściły wojska piechoty wroga) standardowo na łuczników wrogich, 1 kompania 2 lvl vs 3 kompanie łuków powinna da radę (gdy jest niedaleko murów).
jak mamy tylko 3 kompanie to pasowałoby zrobi nieco inaczej: 2 na ,,straty" przy dziurze w murze., jedną odejśc wzdłuż murów gdzieś do miejsca gdzie można już skasowa domki między murami i postawi mur łączący mur zew. i wew. , zrobi dziurkę w obu murach już za tym łącznikiem i od tyłu zajśc łuki wroga. powinniśmy większoś ubic. oczywiście piechota wroga wróci i wyzamiata naszych ale jak ubijemy ze 2 kompanie łuków zanim to nastąpi to reszta wojsk wrogich zacznie dezerterowac ze względu na straty:)
bitwę wygrywamy ale woja nie ma prawie wcale;/ w takim wypadku trzeba zrobic 3x mur bo nie zdążymy zrekrutowac wiekszej armii niż mieliśmy do następnego ataku. powinno już byc kolorowo. (podczas następnego ataku mamy dłuższy czas na rekrutację i setha, zanim przebiją 3 nasze mury to już musi nam pomóc więc jest łatwiej) tylko w 2 misjach tak miałem. ale lac wojska faraona - to bezcenne:) nubijczycy i libijczycy - to ciency zawodnicy, i max 3 kompanie ich wyskakuje i nie są tak mocni, a ci faraońscy... potrafią dac do pieca:) szczególnie jak atakuje 6x kompanie + statki. dlatego zawsze jak się dało to robiłem tak żeby z nimi sie bic bo jednak trzeba było dobrze swoje wojska ustawiac, bo jednak... nie było tak prosto:p
dodatki:
nie wiem czy to powszechnie wiadome czy nie ale klawisz ,,r" ,,odwraca" długośc z szerokością takich budynków jak:
kompleks świątyń, brama, posągi.
poza tym posągi zmieniają się najpierw wizualnie zanim się zmienią więc mamy 2 typy każdego posągu + 4x obrót (dla każdego z nich w każdą stronę). wybór posągu - r zmiana wizualizacji 2xr brak zmiany wizualizacji poprzedniej i zmiana o kąt 90, 3r zmiana wizualizacji i obrót o 90, 4r brak zmiany wizualizacji i obrót o 180 itp
jak na mapce się pojawi obszar dla naszego budynku, klikamy r i przycisk myszki.