Nieśmiertelne Gry
Inne działy => Artykuły, recenzje, dzienniki, download => Download => Wątek zaczęty przez: Haspen w 13.11.2013, 18:35:10
-
Neoptolemos zamieśił swoją misję, nuhdeen zamieściła swoją misję, no to ja mam nie zamieścić? ;)
Misja która siedzi w załączniku to swieżo upieczona, trzecia część 'nieoficjalnej trylogii rybaka'. Tym razem, po opuszczeniu odczarowanego już Inwiziklosa, nasz biedny rybak-architekt znów został zaciągnięty przez bogów Olimpu by im kolejny kurort wybudować.
Misja nie jest trudna ani długa, powiedziałbym że jest całkiem łatwa a całość to ledwie trzy epizody miasta macierzystego + malutka kolonia. Ot, wprost na jesienny wieczór, może dwa ;)
Jakby były jakieś błędy, to proszę natychmiast zgłaszać.
-
Krótka i przyjemna misja, choć osobiście wolę długie epopeje.
Podziwiam Twój styl w pisaniu fabuły - lubię zwłaszcza te humorystyczne wstawki. Ja przeważnie zmuszam się do pisania i nie wychodzi mi to tak dobrze. Jednakże muszę się do czegoś przyczepić :) W tekście zrobiłeś parę literówek a w epizodzie końcowym miał być chyba Hermes a nie Atlas z Hefajstosem i Dionizosem.
Jeśli chodzi o mapę miasta macierzystego - bardzo ładna. Natomiast kolonia - tylko się uśmiechnąłem jak ją zobaczyłem ;)
-
Eeech, pisanie imion nie tych co trzeba to chyba mój najczęstszy błąd :P
-
Bum, rażące błędy tekstowe poprawione. Żeby nie było że się nie staram :P
Ziemka upraszam o to co zwykle, a jakby jeszcze temat(y) przesunąć do odpowiedniego Downloadu to już w ogóle byłby miód i orzeszki.
[Załącznik przeniesiony do pierwszego posta (http://n-gry.pl/forum/index.php?topic=1137.msg6178#msg6178).]
-
Haspen! Danke schön! Jutro zagram. Kurcze, ale się ciesze, że jeszcze coś napisałeś! Straciłam już nadzieję, że dostaniemy coś od Ciebie :)
-
Kurde, ja to mam pecha. W drugim epizodzie Atlas atakuje mnie co roku. Patrzyłam w edytorze i masz ustawione ataki pomiędzy 1 a 3. Trudno, może w końcu uda mi się przejść i nikt już mi nie zniszczy magazynu z ciężko wyprodukowaną Oliwą.
Mapka piękna <3
-
Kolonijna jeszcze ładniejsza ;D
-
Kolonia... hmm...hallenging. Muszę powiedzieć, że bardzo przyjemniej grało mi się w Dolonios. Nie zawiodłeś mnie.
Całość misji oceniam na 4+, ale to tylko dlatego (może i tak miało być), że ten Atlas atakował mnie co chwila - zaczynał pod koniec Października, a kończył chyba w Czerwcu, niszczył mi magazyny z oliwą i nie mogłam wezwać Odyseusza. Dopiero po kilku latach wpadłam na pomysł, aby magazyn w oliwą przenieść w inne miejsce:P
-
No cóż, pech :P
Kolonia tylko z początku wydaje się straszna... wystarczy się skupić na zapewnieniu pracowników do hut i warsztatów a reszta właściwie jest nie ważna ;)
Dziękować, i miłej zabawy z Tychos życzę :3
-
Motyw przewodni bardzo fajny, jednakże jakiś niedosyt czuję. Według mnie można by to fajnie rozwinąć.
Oczywiście powodzie nieźle mi namieszały :) Co do samego cyklopa także nieźle wlazł mi za skórę.
-
o Posejdonie!
Mam już dość tych ciągłych katastrof! Fajnie było dopóki pierwsza powódź nie zmiotła mi 99% domków mieszkalnych. Wyłączyłem grę i cisnąłem myszką w kąt... no ale jak tu można obrażać się na Zeusa, po paru godzinach odpaliłem grę, po katastrofie przebudowałem miasto - CUD i MIÓD... kolejna fala zmiotła mi całą dzielnice elity ;D
Polecam. Fajne. Można się podenerwować i pogłowić - jak rozplanować "od nowa" miasto ;-)
-
o Posejdonie!
Mam już dość tych ciągłych katastrof!
E tam, przywykniesz ;D