Aż się zdziwiłem że nie ma tutaj tematu o tej grze. Tak więc!
Empire Earth to można rzec dziecko zrodzone ze związku Civilization i Age of Empires. Budujemy naszą 'cywilizację' jak w AoE, ale zacząć możemy od prehistorii, przechodząc do epoki brązu, wieków ciemnych, renesansu, by potem przejść w wiek industrializacji a potem czasy współczesne - a nawet wypełnioną laserami i robotami bojowymi przyszłość. W sumie er jest 14(Prehistoria, Era Kamienia, Era Miedzi, Era Brązu, Ciemne Wieki, Średniowiecze, Renesans, Era Imperialna, Era Industrialna, Okres 1szej Wojny Światowej, Okres 2giej Wojny Światowej, Czasy Współczesne, Era Komputerów, Era Nanotechnologii).
Grę cechuje mnogość jednostek i budowli; z każdą erą przybywa nam nowych jednostek; wpierw będą to łucznicy, proste łodzie i jeźdźcy, potem dostaniemy machiny oblężnicze. W czasach renesansu muszkiety i armaty wypierają już łuczników i katapulty; a konnica w czasach wojen światowych zostaje wyparta przez czołgi. Wtedy też dochodzą nam nowe rodzaje jednostek - lotnictwo i ciężka marynarka, w tym łodzie podwodne. Gdy na zegarze stuknie trzecie milenium, pojawiają się bombowce atomowe, łodzie z głowicami nuklearnymi, roboty bojowe i wieżyczki laserowe.
W międzyczasie trzeba dbać o rozwój ekonomiczny i postęp technologiczny; z każdą erą trzeba wynajdywać nowe technologie by ulepszać wytrzymałość budynków, aby nasi cywile szybciej zbierali materiały, a także aby usprawniać działanie specjalnych 'zdolności' budynków (szpital leczy szybciej i na większe odległości, świątynie chronią lepiej przed kataklizmami, itp.)
Gra różni się od Age of Empires dwiema dodatkowymi cechami: pierwszą jest tutaj obecność magii (w pewnym sensie). Oprócz standardowego Kapłana którego zadaniem jest nawiedzanie wroga i nawracanie jego jednostek, jest też Prorok, który sprowadzać może na wrogów kataklizmy takie jak trzęsienie ziemi czy plaga. O ile na początku (czasy starożytne) Prorokowie mogą dosłownie zmieść całe osady z mapy, tak z biegiem czasu jest coraz łatwiej ochronić się przed kataklizmami, do tego stopnia że tworzenie Proroków to strata surowców.
Drugą odmnienną cechą jest to, że jednostek bojowych nie usprawnia się w budynkach, a klikając na ikony przedstawiające atak, zasięg, pancerze i zdrowie jednostki. Jedno usprawnienie działa na wszystkie jednostki tego typu, aczkolwiek mamy tylko 10 'punktów' usprawnień. Ulepszenie zdrowia, ataku, zasięgu czy szybkości kosztuje 2 punkty każde, a jeden rodzaj pancerza wymaga 1 punktu usprawnień. Biorąc pod uwagę że każdą cechę jednostki można ulepszyć dwa razy, często będziemy musieli wybierać - więcej zdrowia i pancerza, czy może zasięg i mobilność, a może max. siły bojowej?
Na koniec dodam, że w grze znajduje się kilka kampanii; obejmujących swym zasięgiem czasy od prehistorii do przyszłości. Dodatek do gry, Art of Conquest, poszerza zasób kampanii o dodatkowe 3, a także dodaje nową erę, 'Koszmiczną' (lata 2200-2300), kiedy to można zacząć kolonizować i podbijać przestrzeń kosmiczną nad planetą
Tyle z mej strony, trochę się rozpisałem, ale było trzeba
Ktoś grał? Ciągle gra? Chętnie pogadam, bo kilka miesięcy temu ponownie 'odkryłem' i teraz namiętnie gram