Nieśmiertelne Gry Szukaj
Zeus Pan Olimpu

Wyślij odpowiedź

Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
Wpisz litery widoczne na obrazku
Posłuchaj liter / Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
Napisz malymi literami ile to jest dziesiec odjac dziesiec (na koncu (bez spacji) dopisz cyfre dwa):
Stolica Polski (malymi literami) (na koncu (bez spacji) dopisz cyfre osiem):
Napisz malymi literami ile to jest trzy dodac piec (na koncu (bez spacji) dopisz cyfre siedem):

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: Haspen
« dnia: 05.09.2018, 07:11:25 »

Wykonałeś zadanie od Hery? Jeśli dobrze pamiętam - plików na tą chwilę nie mam by sprawdzić w edytorze - wykonanie jej zadania 'Odwrócić uwagę Zeusa' zmniejsza siłę Afidny w ciągu kilku miesięcy.
Wysłany przez: Wyscigarz
« dnia: 04.09.2018, 19:40:15 »

Mam problem z epizodem kolonialnym na poziomie Bóg, gram kolonią Lebedus (wschód). Wszystkie cele już spełnione, tylko tej całej Afidny nie mogę podbić. Mam 6,5 oddziału konnicy, obu herosów i ile bym nie atakował, to ciągle moje siły są rozbijane (mimo że Afidna od dawna ma tylko 1 tarczę). Próbowałem dorzucić 4 triery (musiałem zburzyć świątynię Ateny, aby je postawić) - bez skutku. W czym rzecz? Mam czekać na jakiś komunikat typu "zmniejszenie armii", który przyjdzie za kilkadziesiąt lat? I jak ogólnie można wyjaśnić ten fenomen? Już któryś raz napotykam taką sytuację, że jedno miasto z 3-4 tarczami daje mi się podbić, a inne - z jedną tarczą - uporczywie opiera się takiej samej, lub nawet nieco większej armii.  :)
Wysłany przez: Haspen
« dnia: 22.09.2017, 17:45:57 »

A nie narobiłem się ich wystarczająco dużo już? :P Dzięki za opinię
Wysłany przez: osullivanfan
« dnia: 22.09.2017, 01:01:56 »

Misja fantastyczna!!! :) Chyba nawet Wojna Trojańska nie sprawiła mi tyle problemów, co ta misja. Grało się świetnie!

Trudności na samym starcie miałbym znacznie większe, gdybym w trzecim roku nie odkrył, że mogę bić drachmy :D Wtedy kasa zaczęła się zgadzać.

Epizod z 6 trierami był jednym z najtrudniejszych, jakie grałem. Przez ciągłe przekupywanie ataków (jeden za 19800 drachm!) ze 180 tysięcy budżetu na koniec misji zostało 30, mimo tego, że eksportowałem wszystko wszędzie, jak tylko się dało.

Katastrofy naturalne były strasznie dołujące. Pierwszy jednak raz trzęsienie ziemi przeszło mi "pod" świątyniami, niby powinno rozwalić wszystko w drobny mak, a tu nic, wszystko OK. Gdyby nie to, byłby kłopot – pozornie dużo miejsca na niewiele wystarczało.

Dobrze zrobione prośby :D Strasznie denerwujące było, bo cała Grecja traktowała mnie jak dojną krowę: DEJ ŻEŹBY/PRZENICEM/RÓNO BO MAM HOROM CURKE, ale to tylko sprawiało, że trzeba było więcej kalkulować.

Rób kolejne misje, potencjał jest super! :)
Wysłany przez: ziemek8
« dnia: 01.01.2017, 17:17:57 »

Tak, ale odbudowałem obie, mimo że nie były potrzebne (mogłem zbudować mniejsze). Chciałem by miasto miało wszystko to co miałem zaplanowane by miało. :)

Tak, zagrałem obie, najpierw tą bardziej na wschodzie - bardziej przyjemna. Ta z 6 trierami dużo trudniejsza - katastrofy odcinające dostęp do surowców, ciągłe ataki, brak stałego dostępu do wina dla elity.
Wysłany przez: Haspen
« dnia: 01.01.2017, 16:09:40 »

Świątynia Zeusa zburzona przez sam samiuśki róg... sam bym się zdenerwował :P

Co do kolonii: którą wybrałeś? Czy może tak jak bazylozaur zagrałeś dwa razy?
Wysłany przez: ziemek8
« dnia: 01.01.2017, 13:15:41 »

Zgadzam się w pełni z bazylozaurem. Fabuła super. Pomysł na kolonie ekstra. :)
Zagrałem obie i moim zdaniem jedna jest dużo trudniejsza niż druga (na wschodzie).
Katastrof sporo, najbardziej dały się we znaki w jednej z kolonii - już wszystko pobudowałem na początku epizodu, a tu bam - katastrofa - i musiałem zmieniać sporo plan miasta. Inna katastrofa - już w mieście macierzystym - zniszczyła mi dwie największe świątynie (screenshot wykadrowany, żeby nie spojlerować za bardzo miejsca katastrofy).

Ogólnie grało mi się przyjemnie, nie było wcale tak dużo trudniej niż w misji Klątwa Nisjosa, pomijając kolonię. (Grałem znowu na Herosie)

Nie jestem pewien, ale mam wrażenie, że ataki bogów (Apollo i Hefajstos) były jakby inne niż zwykle (jedyny powód jaki wymyśliłem, to gra na poziomie Heros zamiast - jak to zwykle robiłem - na poziomie Bóg; no chyba, że da się coś specyficznego w edytorze ustalić, ale nie wydaje mi się) - ataki były jakby precyzyjniejsze, niszczyli więcej budowli, rzucali więcej klątw, Apollo zsyłał zarazę na wszystkie domy a Hefajstos ogień na wiele budynków. Mimo problemów jakie to sprawiało - przyjemnie się to oglądało.
Wysłany przez: bazylozaur
« dnia: 12.09.2016, 19:52:25 »

Zagrałem jeszcze raz i podobało mi się tak samo. Tym razem na kolonię wybrałem Lebedus i muszę powiedzieć, że chyba w żadnej innej misji nie spędziłem tyle czasu rozbudowując kolonię, co w tej. Nie uważam jednak, że był to czas stracony, wręcz przeciwnie. Małymi kroczkami osiągnąłem wszystkie cele świetnie się przy tym bawiąc. Czasem tylko Hefajstos dał mi popalić (dosłownie i w przenośni  :) ). Nawet gdy już miałem świątynię Zeusa i dochodziło do walki między tą dwójką, to w pierwszym momencie Hefajstos w ogóle nie zwracał uwagi na Zeusa. Papcio wali w kowala piorunami a ten jakby nigdy nic idzie dalej i pali, rozwala magazyny, itp. Dopiero po chwili dociera do niego, że chyba dostaje baty i łaskawie przystępuje do walki - z wiadomym rezultatem i znika. Trochę to było dziwne i denerwujące, bo na tak małej mapce (z resztą świetnie wykonanej) często zdążył mi zniszczyć trochę budowli.

Tak w ogóle, to bardzo dobrze łączysz fakty w łańcuszki przyczynowo-skutkowe. Oby więcej takich misji.
Wysłany przez: Haspen
« dnia: 09.09.2016, 21:09:21 »

Hehe, dobrze wiedzieć że pomysł na kolonie się opłacił. Druga kolonia ma nieco inne cele i priorytety, i podejrzewam że także ci się spodoba, więc jak najbardziej polecam zagrać jeszcze raz ;)

A z tymi błędami rzeczywiście; niestety z pisanym Polskim mam o wiele rzadziej do czynienia niż z pisanym Angielskim, to i literówki zaczęły się wkradać (i błędy innego typu), pomimo kilkukrotnych przeczytań tekstu. Postaram się bardziej następnym razem :P
Wysłany przez: bazylozaur
« dnia: 09.09.2016, 20:22:24 »

Misja jest porostu genialna. Pomimo tych wszystkich katastrof, ataków wrogich miast, bogów i potworów, ciągłych zmian w handlu i polityce - już dawno mi się tak dobrze nie grało. Właściwie to chyba dzięki tym różnorodnym problemom misja tak bardzo mi się spodobała, choć z początku nic nie wskazywało na to, że tak będzie, bo np. mapa miasta macierzystego jakoś nie specjalnie przypadła mi do gustu (tworzyłeś ładniejsze, ale jest O.K). Fabuła jest świetna. Miałeś wiele dobrych pomysłów. Nie będę o niej pisał nic więcej, żeby za dużo nie spoilerować, ale aż mnie korci żeby zagrać ponownie, tym razem z drugą kolonią. W tej misji ciągle coś się dzieje. W Afidnie, o dziwo też się nie nudziłem, jak to zwykle bywa w epizodach kolonialnych.
 
Jednak żeby nie było tak cukierkowo - jak to ja - muszę się przyczepić do błędów w tekstach. Tym razem zrobiłeś ich więcej niż zwykle. Na przyszłość polecam skopiować całość tekstu do Worda – tam podkreśli Ci automatycznie błędy w pisowni a potem wrzucić go np. do tłumacza Google i włączyć odsłuch. Słuchając wyłapiesz pozostałe błędy.

Podsumowując, „Ród Pteleusa” jest moim zdaniem jedną z Twoich najlepszych misji. Moja ocena to 10/10 z małym minusikiem. Polecam.
Wysłany przez: Haspen
« dnia: 08.08.2016, 18:35:10 »

O Pteleusie, co chciał zemścić się na swoim wuju, oraz o tych, którzy nadeszli po nich. Ta trudna kampania składa się z sześciu epizodów w mieście macierzystym oraz jednej kolonii.

Mam urlop, to mam czas stworzyć coś dla graczy Zeusa. Kolejna z przygód, znów czysto Grecka. Tak jak 'Pelops i Synowie', opowiada ona historię pewnego rodu, ale ten tutaj jest całkowicie zmyślony, tak samo jak jego historia ;)

Miłej gry życzę!
Witamy!

Dostęp dla gości
Niezarejestrowani goście mają pełny dostęp do zasobów wortalu, muszą jednak podawać odpowiedzi na antyspamowe pytania kontrolne. Zachęcamy do rejestracji, aby wygodniej korzystać z wortalu, móc identyfikować się w naszej społeczności oraz móc modyfikować ustawienia wortalu pod swoje gusta.

Pliki Cookie
Używamy plików Cookie, aby ułatwiać korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych i reklamowych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Rozumiem