Nieśmiertelne Gry

Inne działy => Artykuły, recenzje, dzienniki, download => Download => Wątek zaczęty przez: Haspen w 31.01.2011, 19:21:50

Tytuł: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 31.01.2011, 19:21:50
Miało być na święta Bożego Narodzenia, ale tak jakoś wyszło że nie miałem czasu :S

Ale wróćmy do tego co ważne.

Kurort w Helus nie jest misją, wydaje mi się, specjalnie długą ani trudną, ale to zawsze kwestia gustu.

Fabularnie podszedłem do misji z lekkim 'luzem' - nie jest to misja pełna patosu, ratowania księżniczek i takich tam, raczej, chodzi o dogadzanie pewnej grupie (leniwych) bóstw ;)

Endżoj! Komentarze i recenzje (*oczko w stronę Juzki* :P) mile widziane, jak zwykle!
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 06.02.2011, 22:13:33
Noo, żadnych komentarzy, krytyki, wytkniętych błędów?

Zasmucacie mnie, towarzysze :<
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: ziemek8 w 06.02.2011, 22:56:06
Może chcą napisać komentarz jak już przejdą, a teraz grają i nie mogą przejść, bo trudny epizod jakiś... ;)
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: enost w 08.02.2011, 14:31:34
To może ja coś napiszę chociaż i tak to nie będzie tak wartościowy komentarz, jak recenzja Juzki ;).

Misja trochę zbyt monotonna. Mało się dzieje, nie ma prawie żadnych interakcji pomiędzy miastami na mapie świata, których nawiasem mówiąc jest trochę za mało. Chyba są tylko dwie prośby, jedna o winogrona, a druga o wino, ale tej drugiej można uniknąć, jak się szybko zaliczy cele w pierwszej misji. Nie ma żadnych wojen, a elitę trzeba tworzyć dopiero w ostatnim epizodzie co jest trochę denerwujące, podobnie jak budowa 3 świątyń, bo za bardzo nie można poszaleć. Za dużo też jest trzęsień ziemi, a jedno mi zniszczyło świątynię Demeter. Nie muszę chyba tłumaczyć jak bardzo byłem wtedy zły ;). Szczęśliwie nie musiałem jej budować po raz drugi, choć autor mógł się o to postarać, jeśli tak bardzo chciał dopiec graczom ;). Potwory wymagają przyzwania Heraklesa, czyli herosa, którego wymagania najłatwiej spełnić, tym bardziej, że w mieście można uprawiać winogrona. Na plus wypadają tylko mapy i teksty misji, choć i tak wolę, jak historia jest opowiedziana na podstawie mitologii, ale to jest ocena całkowicie subiektywna ;). Znalazłem tylko dwa dość rażące błędy: "weszłeś na pokład okrętu", "Jakże jestem rad" trochę dziwnie brzmi z ust Demeter ;). Ogólnie misję oceniam na 3/5.
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 08.02.2011, 18:47:09
Misje robione 'na kolanie' zawsze nie są zbyt dobre czy ciekawe ;)

A za 'weszłeś/wszedłeś' dziękować, zawsze mam z tym problemy.
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: resolution w 10.02.2011, 20:57:55
wszystko fajnie, mam tylko jedno pytanie:

 SKĄD WZIĄĆ RZEŹBY ?! ;/
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: ziemek8 w 10.02.2011, 21:48:43
Bardzo przyjemny, lekki pomysł na fabułę. Podoba mi się!

Po I epizodzie:
Pomysł z informacjami od Hermesa przesyłanych w postaci telegramu bardzo ciekawy.
"I tak Cię nie lubię - Hermes." - roześmiałem się na głos! Jednak bóg piszący w taki sposób do zwykłego śmiertelnika - coś mi tu nie pasuje... Choć może czegoś nie wiem o swoich przodkach... ;)
Trochę szczęścia z faktami - Hermes zdążył zrobić 3 kroki od mojego Pałacu (po zabraniu drachm) gdy zakończyłem epizod (jeżeli skończyłbym pół minuty wcześniej tekstem po tym epizodzie nie miałby sensu ;)).

Po II epizodzie:
Tu chyba niestety fakt nie zdążył przed ukończeniem epizodu. Kreteńczycy chwalący moje winogrona i wino? Kiedy ich próbowali? Nie wiem.
Rodzynki lubiane przez władcę Knossos - kolejny humorystyczny smaczek. Fajnie. :)
Chyba rozumiem co miałeś na myśli z "I tak Cię nie lubię - Hermes." - tak samo jak z "Idę! Nie idziesz! Idę! Nie idziesz!". Bogowie z mentalnością dzieci. Taki humor, tak? Może być. Podoba mi się. Śmieszne. ;)

Po III epizodzie:
Hmm... Atena znalazła jakąś jaszczurkę, a potem po niej tak płakała?
Miałem trochę szczęścia z trzęsieniem ziemii - wybrałeś dobre miejsce (przy łące) - na szczęście straciłem tylko dwie tłocznie.
Przyjemna mapa miasta kolonii... Widocznie mam jakaś słabość do malutkich miast... ;)

Po IV epizodzie (kolonialnym):
"Wybrałeś jednego z filozofów na zarządcę..." - skąd wiedziałeś, że właśnie tak bym zrobił?! ;) W innym miejscu w ogóle nie trafione - nawet nie zauważyłem, że można wydobywać tutaj srebro. :D
Zapewne nie chciałeś by zostały jakiekolwiek drzewa oliwkowe w mieście macierzystym. Jednak tak się nie dało, ładnie z tego wybrnąłeś pisząc, że Demeter uratowała tylko te...

Po V epizodzie:
Miejsce pojawienia się Cerbera - martwiłem się, że będzie to w tym samym miejscu gdzie Hydra (gdzie mógł mi niszczyć drzewa oliwne, których nie mógłbym odbydować) na szczęście pojawił się w środku miasta. ;) Heraklesa bardzo szybko wezwałem, Cerber - nie będąc przy tym zbyt agresywnym - zniszczył mi tylko teatr.
Świątynia Demeter powstała bardzo szybko. (Rzeźby trzeba kupić od Fenicji)
Hmm... Szósty epizod zapowiada się na trudny. Gdzie ja zmieszczę te świątynie?! I jeszcze dzielnicę elit?! Będzie ciekawe! :) Ale to na jutro. c.d.n. w następnych postach.
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: resolution w 11.02.2011, 00:50:40
Hmm... tyle, że ja Fenicji nie mam na mapie -.-' orientuje się ktoś czy to jakiś błąd czy miasto rozwija się później (jeśli tak to w którym roku) ? bo już mi się nudzi, świątynie wybudowane, tylko rzeźb brakuje ;/
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 11.02.2011, 02:36:24
O dzizus, mam nadzieję że to nie powrót nie-pstrykających faktów pojawiania miast D:

Fenicja pojawia się kilka miesięcy po rozpoczęciu epizodu z Hydrą. I na pewno nie jest to kwestia roku. Góra 8 miesięcy od rozpoczęcia epizodu.

Idę odpalić edytor i zerknąć kiedy dokładnie.

EDIT: Fenicja winna zjawić się 6 miesięcy po rozpoczęciu epizodu z Hydrą.

EDITEDIT: Ziemek, jak skończysz - uploadnij mapkę plz ;) Chcę zobaczyć jak bardzo twoje miasto różniło się od tego na którym testowałem misję :D
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: ziemek8 w 11.02.2011, 10:19:25
Może tak szybko szkończyłeś epizod, że miasto nie zdążyło się pojawić?
Taka mała uwaga w związku z tym - wydaje mi się, że te najważniejsze, kluczowe fakty należy - poza normalnym trybem uruchomienia - dodać kopię, która uruchamia się na ukończeniu epizodu (można wybrać taką opcję).

Ok, zamieszczę mapkę, a nawet save. ;)
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 11.02.2011, 12:18:58
Może tak szybko szkończyłeś epizod, że miasto nie zdążyło się pojawić?

Hydra pojawia się 3 miechy przed Fenicją.

Nie mówię niemożliwe, ale raczej niezbyt prawdopodobne jest, by w 3 miesiące spełnić zachcianki Heraklesa, sprowadzić go, i zabić hydrę.
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: ziemek8 w 11.02.2011, 13:06:43
Po VI epizodzie:
Najbardziej irytujące były ataki Hadesa podczas których niszczył mi mój port Fenicki. Straciłem przez niego w sumie około 25 rzeźb które importowałem! Pełno marmuru i drewna (które eksportowałem). Martwiłem się, że będzie mało miejsca, ale nie było tak źle. Na wszystko miejsce się znalazło.

Na koniec jeszcze raz podkreślę, że bardzo przyjemną, lekką i ciekawą fabułę wymyśliłeś. Misja podobała mi się i z pewnością ją polecam! :)

Grałem na poziomie trudności "Heros".
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 11.02.2011, 14:00:50
Widzę kolega Z gustuje w otwartych dzielnicach ;)

Ja jakoś zawsze wolałem zamknięte 'L'ki, no ale to kwestia gustu (a czasem też, i ukształtowania mapy).

Dziękuje za dobre komentarze jak i te bardziej krytyczne.

Chyba rzeczywiście zacznę robić 'bezpiecznik' dla faktów miast, tj drugi taki sam fakt na końcu epizodu.
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: resolution w 11.02.2011, 14:22:07
Może tak szybko szkończyłeś epizod, że miasto nie zdążyło się pojawić?

Jasne, a Świątynię Demeter wybudowałAM (!) bez rzeźb. -.-'
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: ziemek8 w 11.02.2011, 14:42:14
Sorki (Twój nick nie wydaje się być rodzaju żeńskiego).
Chodziło mi o poprzedni epizod, gdzie trzeba było zabić Hydrę (tem tez pojawia się Fenicja, która sprzedaje rzeźby).

Widzę kolega Z gustuje w otwartych dzielnicach ;)

Ja jakoś zawsze wolałem zamknięte 'L'ki, no ale to kwestia gustu (a czasem też, i ukształtowania mapy).
"Z"?
Otwarta dzielnica, chodzi Ci o dzielnicę elity? Dzielnica plebsu - podążając za Twoim nazewnictwem - to zamknięty prostokąt. ;)
"L"ki też lubię, może dlatego, że miasto w demie miało "L"kę i w Lekcjach też są właśnie "L"ki. ;) Jak powiedziałeś - często jednak wybiera się to na co pozwala ukształtowanie terenu miasta.
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 11.02.2011, 16:37:29
Prostokąt, o, nie przyjrzałem się.

A to Z to miało być Ziemek, tylko zapomniałem dopisać reszty xD
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: juzka w 16.02.2011, 05:25:11
Właśnie weszłam, misję ściągnęłam... i nie mam zeusa na kompie :-/ Jestem świeżo po formacie i znalezienie płytki trochę mi zajmie. Dodatkowo ostatnio jestem w rozjazdach - sezon narciarski, organizacja wesela... i jeszcze na wowa mnie namówili ;-)
Ale obiecuję, że jak tylko będę mogła, rozegram tą misję. Z tego, co tu czytałam nie będzie mi jednak łatwo :)

Pozdrawiam Was serdecznie...

p.s. Haspen.. coś czuję, że Twoja misja z gra otwartą w innym temacie nie pozwoli mi zasnąć przez kilka nocy. Mam cichą nadzieję, że intuicja mnie oszukuje :]
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 16.02.2011, 09:09:01
Wróciłaś :D

A graj, graj, masz sporo do nadrobienia ;) Miło będzie czytać twoje recenzje/wypociny :D
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: jeziu5 w 04.05.2011, 14:39:16
Może tak szybko szkończyłeś epizod, że miasto nie zdążyło się pojawić?

Hydra pojawia się 3 miechy przed Fenicją.

Nie mówię niemożliwe, ale raczej niezbyt prawdopodobne jest, by w 3 miesiące spełnić zachcianki Heraklesa, sprowadzić go, i zabić hydrę.

Łał dokonałem prawie niemożliwego. ;) Po raz pierwszy zdarzyła mi się sytuacja, że gra zabiła mi potwora - hydra weszła mi w sam środek miasta (bo robiłem na wyspie na wschodzie) i zabiło ją trzęsienie ziemi. I nie zdążyła mi się Fenicja rozwinąć. Trzeba będzie zagrać od początku :/ Co do pierwszych epizodów - teksty bardzo fajne, a mapka przyjemna. Lubie takie z dużą ilością rzek.
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: juzka w 05.05.2011, 04:24:02
Nadrabiam zaległości ;-)
Misja lekka i przyjemna, grałam herosem, bo na Boga już za późno ;) Najwięcej kłopotów sprawił mi Cerber i tylko fartem zdążyłam szybko wezwać Herkulesa. Jak zobaczyłam cele ostatniego epizodu, postanowiłam zbudować miasto od nowa i niestety nie zauważyłam, że nie można sadzić drzewek oliwnych - na szczęście kolonia pomogła. Troszkę się też wycwaniłam w tym epizodzie, bo zburzyłam świątynię Demeter ( zresztą zburzyłam wszystko, co się dało) i natychmiast zabrałam się za budowę świątyni Hefajstosa, dało mi to możliwość tworzenia rzeźb, więc zaoszczędziłam masę pieniędzy.
Jeśli chodzi o domki elit, to zbudowałam jedną dużą wspólną dzielnicę dla zwykłych domów i dla elity, a także dodatkowo malutką dzielnicę wyłącznie dla zwykłych domków. Miejsca miałam sporo i, na upartego, mogłabym zbudować ponownie świątynie Demeter.
Mapka kolonii na duży plus :) a ten tekst przez rozpoczęciem epizodu kolonialnego fenomenalny ;-))
Czekam tylko na jedną malutką rzecz- mianowicie kiedy główny bohater będzie kobietą? Bo jak nie jestem czyimś synem, to robię za rybaka ;-)
Moja ocena to 4... za scenariusz i za wesołe teksty :D, które czytałam z największą przyjemnością.
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 05.05.2011, 12:01:19
Dziękować za pozytywne recenzje, tu i tam, nawet w Atlantydzie ;)

Co do kobiet jako głównych bohaterów, hmmm... no tego. W dawnych czasach kobity nie rządziły! :P
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: kaszakasr w 05.05.2011, 12:43:13
mam rok 1469 świątynia czeka aby na rzeźby i fenicji jak nie było tak nie ma
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 05.05.2011, 13:23:59
mam rok 1469 świątynia czeka aby na rzeźby i fenicji jak nie było tak nie ma

Ech, a Hydra jak szybko umarła?

Mnie nigdy się nie zdarzyło by Fenicja nie pojawiła się przed końcem misji z Hydrą, no ale niech wam będzie.

Poniżej nowa wersja - dodatkowy fakt który powoduje pojawienie się Fenicji na końcu epizodu, ale jak mówię, nie zdarzyło mi się coś takiego jak wam. Dodatkowo dodałem wymóg 'Świątyni Demeter' w ostatnim epizodzie :P

Jak zwykle uprasza się miłościwego Admina o updejt pierwszego posta ;) - zrobione (: - dop. ziemek8
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: parszywek w 18.07.2013, 23:29:33
Hejtuje Cię za taką małą mapkę! W ogóle nie można było poszaleć. :c

Skoro mówisz, że to misja robiona na kolanie, to nie będę tutaj komentował mało urozmaiconej mapki świata, braku jakichkolwiek relacji między poszczególnymi miastami itp. Ostrzegałeś, że to nie jest wybitna misja, więc na taką się nie nastawiałem. :)

Masz plusa za fabułę. Może nie była jakaś rozbudowana, ale bardzo ciekawa, a w kilku momentach po prostu szczerzyłem się głupio do ekranu. 

Za Hadesa, Atenę i trzęsienia ziemi to powinienem cię kopnąć! *kopie*. Zniszczyło mi ono świątynie Demeter i przelazło przez dzielnicę plebsu. :c

No ale tamtarararararam... Ocena. hmm.. to dodać. Tu odjąć. Tutaj podzielić. Do potęgi, spierwiastkować... wychodzi...  7/10.  Przyjemna, fajna i łatwa. Tak na popołudnie z Zeusem. ^^ 

Wrzucam jeszcze mapkę. Nie jest jeszcze w 100% zapełniona, ponieważ dopiero skończyłem ostatni epizod. ;)


Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 19.07.2013, 12:34:48
E tam, mała. Osobiście jestem zwolennikiem wyzwań architektoniczno-planowych, ale bez przesady, jeszcze nie było takiej misji by przy budowaniu miasta ktoś musiał paznokcie z nerwów gryźć :P

Może oprócz Czynów Inwiziklosa bo tam to ostro pojechałem z ilością miejsca na budowę i 'przeszkadzajkami'...
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Jakub Rozwadowski w 19.03.2015, 20:31:19
Co do kobiet jako głównych bohaterów, hmmm... no tego. W dawnych czasach kobity nie rządziły! :P
W dawnych czasach to kobity były do łażenia po Agorach, robienia i opiekowania się dziećmi. Takie dziewice-niewolnice
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Knight in fire w 02.09.2015, 22:55:54
Nie działa wywołanie miasta Fenicja i jest ono w dodatku tylko w trzeciej misji, którą zawsze kończę przed czasem, określonym w faktach.
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 03.09.2015, 09:02:23
Nie działa wywołanie miasta Fenicja i jest ono w dodatku tylko w trzeciej misji, którą zawsze kończę przed czasem, określonym w faktach.

Bo pobrałeś starą wersję z pierwszego posta; w poprawnej, kilka postów nad twoim, jest ten błąd poprawiony (szkoda że Ziemek nie podmnienił załączników ale trudno).
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Pruskie_Dziecko w 05.11.2016, 23:51:50
Za poleceniem Haspena na kolejną kampanię wybrałem Kurort. Zaczynałem ją kilkanaście razy, ale nie odpuszczałem (jak zawsze odpaliłem ją na poziomie "tytan"). W końcu z gigantycznym niezadowoleniem i finansami na minusie udało mi się przebrnąć przez 2 pierwsze epizody. I wtedy trudności z kampanią się praktycznie skończyły, zaliczenie reszty epizodów było dość łatwe - w porównaniu do niektórych kampanii. :)

Wbrew temu co pisali inni to trzęsienia ziemi mi nie przeszkadzały w gruncie rzeczy, a tej dużej łąki na "wyspie" po prawej stronie mapy nawet nie wykorzystałem, jedynie na tej małej wysepce w centrum mapy miałem tylko trochę oliwek, winogron i owiec.

Misja z humorem, raczej stanowi wyzwanie ekonomiczne na wysoki poziom trudności (dałem radę na tytanie, ale nie wiem czy się da na bogu). Jak zawsze u Haspena dysponujemy ograniczoną linią brzegową (chyba, że tylko ja to odczuwam :) ). Przyjemna odskocznia od wielkich miast i militarnych konfliktów. Solidne 9/10.
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 06.11.2016, 10:29:10
Serio takie trudne the dwa pierwsze epizody? Na Bogu grałem i nie miałem problemów, aczkolwiek to może wynikać z planowania czy też wiedzy (bo Fakty w przygodzie pamiętam) :P

Jeśli nadal szukasz wyzwań budowlanych, spróbuj może którąś z Atlantydzkich przygód? Architekt Tubmarinus czy Nowy Świat mają wiele budowli do zbudowania jako cele epizodów.
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Pruskie_Dziecko w 06.11.2016, 15:58:34
Chyba tylko ja miałem problemy z początkiem, ale czytałem, że inni grali na śmiertelniku lub herosie, więc te kilka tysięcy drachm na początku na pewno robi różnicę.

Właśnie nie przepadam za graniem Atlantydą, może jak przejdę wszystkie greckie kampanie to wtedy się jakoś przełamię. Teraz robię Czyny Inwiziklosa, nie ukończyłem jej jeszcze, ale bardzo możliwe, że wejdzie do TOP 5 moich ulubionych kampanii. :)
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: dikajos w 28.12.2018, 23:10:11
Fabuła fajna, jednakże ogólnie dłużąca się. Pierwsze dwa etapy trzeba było pomyśleć a reszta to już tylko czekać i łatać co Bogowie popsują. Nie miałem farta, i mnie trzęsienia ziemi dosięgły, ale przy 4k populacji nie przejąłem się tym za bardzo. Także podpisuje się pod resztą komentarzy, że brakuje tutaj interakcji z resztą miast.
Dzięki za misje, pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Haspen w 29.12.2018, 00:58:08
Recenzja za recenzją!

Jakiś maraton moich misji urządzasz, czy coś? :P
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: dikajos w 01.01.2019, 18:37:42
Ups. wpadłem :>
Zgadza się. Zawsze byłem fanem tej gry jednak nigdy nie znalazłem stworzonych map przez fanów. Także odrabiam zaległości. Aktualnie bedzie krótka przerwa - święta/nowy rok/wyjazd w pracy itd. ale zapewne kolejne opisy się pojawią :)
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: bazylozaur w 19.07.2020, 15:36:02
Bardzo się rozczarowałem tą misją. Ukończenie jej na najwyższym poziomie trudności jest niewykonalne. 3600 drachm na początek to już samo w sobie dość mało, ale nie z takimi sumami się nieraz zaczynało. Najgorsze jest to, że po wybudowaniu podstawowej infrastruktury nasze fundusze są już bliskie zera. Mało tego. Nie mamy możliwości zarobku przez handel ani wsparcia finansowego od innych miast gdyż nie mamy sojuszników. Jedynym zyskiem, jest ten generowany z podatków, który starcza jedynie na opłacenie robotników. I tak jest przez dwa pierwsze epizody. Aha, no i jeszcze ten Hermes kradnący pieniądze.  :'( Za co mam budować miasto?  :(
Tytuł: Odp: Kurort w Helus
Wiadomość wysłana przez: Lewy745 w 16.12.2020, 23:13:44
Właśnie ukończyłem kampanie.
Poziom: Bóg
czas: ok 4h

co mi sprawiło największą trudność? Znów dwie pierwsze misje w której nie było dostępu do handlu. Ciężko rozwinąć osadę za 3.500 Drachm i rozwijać się z samych podatków (2-10 drachm miesięcznie) no ale się udało :) po wprowadzeniu handlu reszta misji poszła już bez przeszkód.
Fajna, przyjemna z poczuciem humoru misja.

p.s Cholerne trzęsienie ziemi zburzyło mi świątynie Demeter ;)