Misja skończona i jak zwyklę muszę przyznać, że dobry poziom jest utrzymany

Mapa miasta macierzystego rzeczywiście dopracowana. Małe akcenciki z drzewami na niedostepnych szczytach, rzeki itp. naprawdę pokazują ile pracy było włożone w stworzenie tej mapy. Z drugiej strony, jak napisałeś, że podobno do misji Pelops i Synowie to myślałem, że będzie trudniej. Tak naprawdę jest mnóstwo miejsca pod rozbudowę i z łatwością mógłbym jeszcze zmieścić 5 świątynie (gdyby było można) i parę piramid więcej. To samo można powiedzieć o mapach kolonii . Jedyna jakiej nie wybrałem to ta z centaurami, natomiast reszta oczywiście też ładne i niezbyt trudne.
Historia też jak zawsze trzyma poziom. Dodatkowo
utrata drewna i brązu następuje stopniowo, więc można odpowiednio szybko przestawić się ekonomicznie. Dałbym jednak trochę bardziej wymagające cele w ostatnich 2 epizodach (np. minimalny zysk lub więcej domów elity) bo ostatnie pare epizodów przeszedłem z marszu. Natomiast 4 bogowie atakujący na raz to jakiś koszmar - nie wiadomo gdzie ręcę włożyć. Miałem o tyle szczęście, że świątynia Hadesa była na drodze wszystkich, więc udało się przeżyć bez większych strat.
I powódź - choć gdy budowałem się na wybrzeżu byłem mniej czy bardziej pewny, że część na pewno zniknie pod wodą, to miałem na tyle szczęścia że straciłem raptem 5 spichlerzy. I żeby nie było - ja bynajmniej nie narzekam
