Po długim czasie przypomniałem sobie o tej kampanii Haspena. Przecież po testach, nie ukończyłem gry i nie wystawiłem oceny. Dlatego musiałem to ostatnio nadrobić.
bazylozaur zgłosił kilka błędów - część poprawiłem, a reszte nie, bo u siebie ich po prostu nie zauważyłem, włącząjąc te ryby na łące
Część rzeczywiście poprawiłeś, ale troszeczkę jeszcze zostało. W tekstach są to głównie "literówki" i pleonazmy, ale to takie czepianie się na siłę. Czytało się przyjemnie, a i fabuła dość wciągająca.
Innym błędem jest udostępnienie budowy świątyni Demeter w ostatnim epizodzie. Wzniesienie tej budowli nic graczowi nie daje, no może oprócz dodatkowych łąk wokół niej, których i tak mamy aż nadto w mieście. Modlitwa do bogini nie przynosi efektów gdyż w grze nie ma pszenicy.
Zauważyłem dodatkowo taki paradoksalny smaczek. Mianowicie, miasto Las kupuje i często prosi gracza o drewno. Rozumiem, że to takie puszczenie oczka do gracza.
Ogólnie, kampania mi się spodobała, zwłaszcza ta cudowna mapa. Moja ocena to 8/10.