Nieśmiertelne Gry Szukaj
Zeus Pan Olimpu

Wyślij odpowiedź

Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
Wpisz litery widoczne na obrazku
Posłuchaj liter / Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
Napisz malymi literami ile to jest dziesiec odjac dziewiec (na koncu (bez spacji) dopisz cyfre dziewiec):
Napisz malymi literami ile to jest trzy dodac piec (na koncu (bez spacji) dopisz cyfre siedem):
Napisz malymi literami ile to jest piec odjac jeden (na koncu (bez spacji) dopisz cyfre piec):

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: ziemek8
« dnia: 31.12.2021, 12:48:39 »

Czy istnieje gdzieś rozpiska ile winorośli per jeden domek plantatorów? I ile to daje wina na końcu?
Chodzi o taką rozpiske dla każdego z dóbr
Tutaj coś znalazłem: https://zeus.heavengames.com/gameinfo/industry-production/
Nie jest podane ile drzewek/winorośli na domek plantatorów, ale wydaje mi się, że (tak jak napisał bazylozaur) 8 (podobnie jak z ilością kóz/owiec na mleczarnie/szopę postrzygaczy).
Bardzo ważna jest odległość domku od drzewek/winorośli (i magazynów) - szczególnie podczas zbiorów - czasami dużo się traci, bo nie zdążą zebrać.
Wysłany przez: 3promile
« dnia: 29.12.2021, 13:23:46 »

Produkcja żywności potrafi przyprawić gracza o siwiznę. Najgorzej jest chyba w misji z Bellerofonem, bo ci kretyni z plantacji wiozą pszenicę najpierw do stadnin,a populację bydła trzeba stale kontrolować.
Wysłany przez: bazylozaur
« dnia: 23.12.2021, 16:20:50 »

Czy istnieje gdzieś rozpiska ile winorośli per jeden domek plantatorów? I ile to daje wina na końcu?
Chodzi o taką rozpiske dla każdego z dóbr
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że obowiązuje tu zasada ósemki, tzn. jeden domek plantatorów obsługuje osiem winorośli. To samo tyczy się drzew oliwnych. Oczywiście wszystko to musi rosnąć w niedużej odległości od domku. Jeżeli się mylę, niech ktoś mnie poprawi.
Wysłany przez: Maskonoor
« dnia: 22.12.2021, 13:46:41 »

Czy istnieje gdzieś rozpiska ile winorośli per jeden domek plantatorów? I ile to daje wina na końcu?
Chodzi o taką rozpiske dla każdego z dóbr
Wysłany przez: Ramptourist
« dnia: 15.07.2020, 21:56:00 »

Masz rację

Po co się wbijać w jakies niestabilne konstrukcje jak można po prostu założyć produkcję 6 oliwek na rok przez jeden domek. Wtedy wystarczy 6 drzewek na jeden domek oraz jedna tłocznie produkującą rocznie 6 dzbanów oliwy. Wtedy odległość nie jest problemem wystarczy że średnia odległość dostawy do tłoczni nie przekroczy znaczaco 50 pol.

Magazynow na oliwki w tym wariancie też nie trzeba budować.

Aby produkować rocznie 400 dzbanów oliwy (powinno wystarczyc na największe miasto) to trzeba 70 domków/70 tłoczni oraz lake na 420 drzewek oliwnych w zwartej przestrzeni blisko siebie....
Wysłany przez: ziemek8
« dnia: 15.07.2020, 20:39:09 »

Cóż, w niektórych przypadkach to (że dostawca z domku plantatorów wiezie oliwki prosto do tłoczni) poprawia wydajność, a czasem pogarsza. Coś musieli wybrać implementując tą funkcjonalność. Moim zdaniem nie jest zła.
Zwykle (kiedy buduje się bardzo duże miasta, i potrzeba bardzo dużo oliwek) ograniczeniem jest wielkość łąk (i ilość drzewek oliwnych, które można tam pomieścić), których nie ma zbyt wiele. A ilość miejsca potrzeba na postawienie większej ilości domków plantatorów (niż wynikałoby to z optymalnej produkcji) jest mniej istotna.
Wysłany przez: Ramptourist
« dnia: 14.07.2020, 22:02:17 »

Jeszcze trudnym przypadkiem jest domek plantatorów z oliwkami lub winogronami. Motyw jest taki iż jeśli naprzeciwko tego domku postawie pusty magazyn to jeden domek jest w stanie zebrać 16-20 oliwek na jednym zbiorze, jesli ma do swojej dyspozycji np 20 drzewek pod pielegnacje. Ale jeśli wózek z oliwka wyruszy w dłuższą podróż do tłoczni  to wtedy taki domek zbiera 6 oliwek, gdyż maksymalnie może zmagazynować 5 a zbiory się kończą i reszta przepada. Jest różnica zebrać z jednego domka 18 a 6...Najgorsze że plantatorzy w pierwszej kolejności dostarcza do tłoczni nawet jak jest na drugim końcu mapy (lub bardzo daleko nie wiem czy jest jakiś limit ale połowę dużej mapy potrafili pójść z tym). Jedyne co można z tym zrobić to ustawić oliwki na gromadzenie i wtedy zawsze pójdą do magazynu. Myślę że ten problem można rozwiązać po prostu budując więcej plantatorow, sądząc po 12 drzewek na domek i jeśli jeden domek zawali zbiory to być może drugi wyprodukuje nadprogramową ilość oliwek (średnia 12). Wtedy 2 tłocznie musiałyby obsługiwać 1 plantatora i magazyny powinny być naprzeciw zbieraczy owoców. Tylko znów pojawia się kolejny bug w tej grze iż całą produkcję oliwek i oliwy trzeba ulokować w jednym miejscu na mapie tak aby nie chodzili po całym terenie kiedy w tłoczni 100 pól dalej jest miejsce na oliwke. Mam z tym największy problem w tej grze przy budowie duzych miast.
Wysłany przez: Ramptourist
« dnia: 14.07.2020, 21:07:58 »

Zrobiłem drobne testy generalnie moje obserwacje pokrywają się z danymi z tej anglojezycznej stronki. I ogolnie troszkę jestem zaskoczony.

Porównywałem produkcję sera oraz zboża. Zawsze do tej pory preferowałem plantacje ale...

Plantacja zajmuje kwadrat 3x3 8 laduneczkow musi być kropka łąki gdzieś w tym kwadracie, natomiast mleczarnia zajmuje 2x2, produkuje też 8 i wystarcza kozy umieszczone na jednej odizolowanej kropce łąki w odległości do 40 pól oraz spichlerz w odległości do 40 pól. Paradoksalnie mleczarze najbliżej kóz produkowali 7 rocznie a ci bardziej oddaleni 8 ładunków rocznie.

Więc uważam że ser bardziej się opłaca od zboża, między plantacjami mogą się zdażyc luki gdyż akurat może nie być w przewidzianym kwadracie łąki natomiast pasterzy można postawić ilu się chce, byle nie za daleko od tej odizolowanej łąki gdzie znajdują się kozy. Jednak 40 pól to dość sporo, można stworzyć całe autostrady mleczarzy a łąki na to nie trzeba. Aczkolwiek zboże można stawiać w dowolnym miejscu bez ograniczeń planowania miasta natomiast w przypadku produkcji sera trzeba uważać żeby pasterze z jednego centrum produkcyjnego nie zaczęli się przechadzać nieefektywnie do drugiego centrum produkcyjnego zbyt bardzo oddalonego od ich miejsca domyślnej pracy. Ryby i jeżowce odpuszczam w testach gdyż mimo wszystko wybrzeże jest limitowane i potrzebne  na porty oraz triery, domek myśliwski także jest limitowany odnawianiem się populacji dzików/jelenii.
Wysłany przez: Ramptourist
« dnia: 14.07.2020, 20:00:40 »

Wydajność na liczbę pracowników nie ma znaczenia gdyż w grze jest nadmiar pracowników jeśli się ją odpowiednio ogarnia

Tak samo z kosztem, w grze kiedy miasto jest rozwinięte pieniądze nie są żadnym problemem nawet na poziomie Bóg

Wydajność na miejsce jest najistotniejszą, ile można produkować na tej samej przestrzeni. Mleczarnia produkuje tyle samo co plantacja ale na tym samym obszarze można umieścić więcej mleczarni niż plantacji, z tym że jeśli jest dużo mleczarni to musi też być odpowiednio dużo spichlerzy żeby to wszystko odbierały, a z plantacji wózek pojedzie na drugi koniec mapy i ma rok czasu żeby to zawiezc i wrócic do siebie tak aby wydajność nie spadla.
Wysłany przez: Pruskie_Dziecko
« dnia: 12.07.2020, 22:19:02 »

Też zawsze tak robię. Ogólnie to w Zeusie bardzo łatwo o nadprodukcję wszystkiego. :D
Wysłany przez: ziemek8
« dnia: 12.07.2020, 21:26:21 »

Zwykle w mieście mam duże nadprodukcje - szczególnie żywności, nawet dwukrotną (np. produkuję żywność, która wystarczyłaby 10000 ludzi, a mieście mam lekko ponad 5000).
Nawet jeśli buduję bardzo duże miasto (jak np. te do zawodów) to staram się mieć nadprodukcję żywności przynajmniej o 10-20%. (mając 20 tysięcy ludzi produkować chociaż na 22-24 tysiące).
Wysłany przez: Pruskie_Dziecko
« dnia: 11.07.2020, 10:42:51 »

Faktycznie, dzieląc na liczbę pracowników i ilość miejsca wygląda to trochę inaczej, ale powiem szczerze, że i tak wolę plantacje, bo na jednym wózku mogą przewieźć 8 jednostek jedzenia. Zdarzało mi się w misjach z dużymi miastami, że miałem mleczarnie zawalone serem, ale w mieście brakowało jedzenia, bo docierało ono po 1 jednostce i decydowałem się dodatkowo importować jedzenie po drugiej stronie miasta.
Zwykle w takiej sytuacji stawiam 2-3 spichlerze zaraz przy mleczarniach (z serem na "przyjmuj"), a przy dzielnicach mieszkalny spichlerze z serem na "zdobądź". Im dalej od mleczarni, tym więcej (nawet po 3 spichlerze (z serem na "zdobądź" na dzielnicę).

Tak, znam ten sposób, ale to i tak powoduje, że ze wszystkich spichlerzy w mieście wyruszają wózki jak tylko ser trafi do spichlerzy przy mleczarniach, ale często zdarzało się, że kilka pierwszych wózków zabrało cały zapas surowca i zanim mleczarnie przywiozły nowe to reszta się odbiła od pustych spichlerzy. :(
Wysłany przez: ziemek8
« dnia: 09.07.2020, 21:25:57 »

Jak najbardziej masz rację bazylozaur. Wydaje mi się, że moja preferencja dotycząca przystani rybackich wzięła się stąd, że większość misji w jakie grałem (czy raczej powinienem napisać - "przy których spędzałem najwięcej czasu" - bo oficjalne misje Zeusa przechodziłem po parę razy pewnie) dawało się wybudować naprawdę sporo przystani (i ławice nie były jakoś daleko). A domków myśliwych tak po prostu nie zapamiętałem.

Faktycznie, dzieląc na liczbę pracowników i ilość miejsca wygląda to trochę inaczej, ale powiem szczerze, że i tak wolę plantacje, bo na jednym wózku mogą przewieźć 8 jednostek jedzenia. Zdarzało mi się w misjach z dużymi miastami, że miałem mleczarnie zawalone serem, ale w mieście brakowało jedzenia, bo docierało ono po 1 jednostce i decydowałem się dodatkowo importować jedzenie po drugiej stronie miasta.
Zwykle w takiej sytuacji stawiam 2-3 spichlerze zaraz przy mleczarniach (z serem na "przyjmuj"), a przy dzielnicach mieszkalny spichlerze z serem na "zdobądź". Im dalej od mleczarni, tym więcej (nawet po 3 spichlerze (z serem na "zdobądź" na dzielnicę).
Wysłany przez: bazylozaur
« dnia: 09.07.2020, 16:59:34 »

A ze względu na to, że produkcja żywności z dzików/jeleni ma określoną maksymalną wydajność, uważam, że przystanie rybackie są najlepsze. :D
Ależ przystanie rybackie też mają swoją maksymalną wydajność określoną:
1) odległością ławicy od przystani, gdzie w przypadku domków myśliwych tego problemu nie ma bo można przecież postawić ten zakład tuż przy stadzie;
2) ilością miejsca, w których można zbudować takie przystanie, gdzie znowu nie dotyczy to myśliwych.
Mogę się więc warunkowo zgodzić z tym, że przystanie są najlepsze, ale to zależy od misji a ściślej - projektu mapy miasta. Załóżmy, że mamy na mapie osiem punktów zwierzyny (dziki + jelenie) i dwie ławice ryb. Co w tym wypadku okaże się wydajniejsze? Na podstawie tylko tych danych nie możemy tego stwierdzić gdyż wszystko i tak zależy od ukształtowania terenu. Na pewno jesteśmy ograniczeni do ośmiu domków myśliwskich, ale co z przystaniami? Jeżeli jesteśmy w stanie postawić ich też osiem, to i tak przewaga leży po stronie myśliwych z powodu odległości ławic od brzegu. No chyba, że są bardzo blisko - wtedy moim zdaniem remisują. Natomiast w sytuacji gdy linia brzegowa pozwala na postawienie większej od ośmiu liczby przystani, to one wygrywają (pod warunkiem małej odległości od ławic) bo i tak do tych dwóch punktów ryb może podpłynąć nieograniczona (?) ilość rybaków. Ławice ponadto się nie wyczerpują.

wolę plantacje, bo na jednym wózku mogą przewieźć 8 jednostek jedzenia.
Dodatkowo, dostawcy z plantacji mają ogromny zasięg podróży do spichlerza w porównaniu do pozostałych zakładów, a to duży plus.
Wysłany przez: Pruskie_Dziecko
« dnia: 08.07.2020, 22:40:04 »

Faktycznie, dzieląc na liczbę pracowników i ilość miejsca wygląda to trochę inaczej, ale powiem szczerze, że i tak wolę plantacje, bo na jednym wózku mogą przewieźć 8 jednostek jedzenia. Zdarzało mi się w misjach z dużymi miastami, że miałem mleczarnie zawalone serem, ale w mieście brakowało jedzenia, bo docierało ono po 1 jednostce i decydowałem się dodatkowo importować jedzenie po drugiej stronie miasta.
Wysłany przez: enost
« dnia: 08.07.2020, 22:27:17 »

A no prawda, nie ma ludzi nieomylnych. :)
Bydło niby wydajne, ale budynek do produkcji bardzo duży, przez co przy większej liczbie może to nie być takie wydajne.
Wysłany przez: ziemek8
« dnia: 08.07.2020, 21:44:13 »

Niezła analiza! :)

Jakby tak podliczyć np.
 - produkcja na rok podzielona na ilość pracowników
 - produkcja na rok podzielona na koszt początkowy
 - produkcja na rok podzielona na ilość zajmowanego miejsca (w niektórych misjach ma to znaczenie)
To we wszystkich tych 3 wartościach wygrywa domek myśliwych, a zaraz z nim jest przystań rybacka. Czy może coś źle liczę?
A ze względu na to, że produkcja żywności z dzików/jeleni ma określoną maksymalną wydajność, uważam, że przystanie rybackie są najlepsze. :D
Wysłany przez: bazylozaur
« dnia: 08.07.2020, 20:24:24 »

Świetna robota, ale zaskoczyła mnie wydajność bydła - zawsze miałem wrażenie, że niezbyt się opłaca ta produkcja, a jednak ma jedne z najwyższych współczynników opłacalności.
Też miałem podobne odczucia, ale pamiętajmy, że w eksperymencie nie brali udziału kapłani więc zwierząt nie ubywało tak szybko. W większości misji mamy jednak jakieś świątynie w swoim mieście. Mam wrażenie, że kapłani mający wybór pomiędzy zwierzętami ofiarnymi zawsze wybiorą bydło (albo może tylko u mnie tak jest). W takim przypadku rzeczywiście, zagrody są słabo opłacalne. Zajmują najwięcej miejsca wymagając jednocześnie prawie najkrótszego dystansu do stada oraz spichlerza, potrzebują najwięcej pracowników, są najdroższe no i trzeba permanentnie kontrolować liczbę zwierząt, co jest dość frustrujące i kosztowne. Z tych powodów uważam je za najgorszy zakład.
Wysłany przez: Pruskie_Dziecko
« dnia: 08.07.2020, 12:06:38 »

Świetna robota, ale zaskoczyła mnie wydajność bydła - zawsze miałem wrażenie, że niezbyt się opłaca ta produkcja, a jednak ma jedne z najwyższych współczynników opłacalności.
Wysłany przez: bazylozaur
« dnia: 07.07.2020, 22:07:01 »

Obliczenia nie do końca pokrywają się z tymi z Zeus Heaven: https://zeus.heavengames.com/misc/gameinfo/IndustryProduction.shtml. Tak czy inaczej wychodzi na to, że najefektywniejsi są myśliwi, rybacy i poławiacze jeżowców o ile punkty ze zwierzyną są dostatecznie blisko budynków produkcyjnych, jednak trzeba się liczyć z ograniczeniami.
Właściwie wszystko się pokrywa z wyjątkiem jeżowców. Nie wiem skąd taka różnica. Może zabrakło mi pracowników i to przeoczyłem. Zaznaczę tu tylko, że specjalnie pod ten eksperyment stworzyłem osobną misję, gdzie jak wyżej napisałem, zadbałem o warunki idealne do pozyskiwania żywności (czyli dystans najmniejszy z możliwych) a nie jak to widzę na zeus.heavengames.com dystans krótki i średni. Co do dziczyzny - u mnie obowiązywała zasada jeden domek myśliwski bazujący na jednym punkcie dzików. Tak samo z pomarańczami - jeden domek ogrodników doglądający ośmiu drzewek.
Z resztą ludzie z zeus.heavengames.com tak całkiem nieomylni nie są. Pokazałem to tu http://n-gry.pl/forum/index.php?topic=1357.msg7684#msg7684.
Witamy!

Dostęp dla gości
Niezarejestrowani goście mają pełny dostęp do zasobów wortalu, muszą jednak podawać odpowiedzi na antyspamowe pytania kontrolne. Zachęcamy do rejestracji, aby wygodniej korzystać z wortalu, móc identyfikować się w naszej społeczności oraz móc modyfikować ustawienia wortalu pod swoje gusta.

Pliki Cookie
Używamy plików Cookie, aby ułatwiać korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych i reklamowych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Rozumiem