Mnie ciężko jest stwierdzić, która świątynia najbardziej się opłaca, gdyż wiele misji jest tak zbudowane, że pomoc bogów w danych sytuacjach wcale nie jest tak potrzebna jak by być mogła na innych mapach.
Chociaż...
Brak pełnej kontroli nad domkami plantatorów powoduje, że produkcję wina zaczynam jeżeli jest to naprawdę konieczne (domy elity), a gdy nie ma eksportu wina, nawet nie ma sensu jego regularna produkcja. W końcu handlarz z Agory nie potrzebuje jakichś niebotycznych ilości towaru. I tu przydaje się... Dionizos. Wino leży sobie w magazynach, tam może jedna winiarnia tłoczy winogrona z gaju boga, nie ma jednocześnie przeciążenia magazynów winogronami i winem, bo mam nad tym kontrolę (świątynię stawiam daleko od łąki, a bliżej domów elity, więc plantatorzy nie świrują
)... jakby co to po prostu zawołam satyrów i mogę spokojnie skupić się na samych oliwkach i oliwie. No i zadowolenie miasta piękna rzecz