Niestandardowa rozgrywka - Knights and Merchants
ziemek8 - dziennik
Druga misja kampanii "The Shattered Kingdom" to misja typowa. Budujemy miasteczko, zapewniamy wszystko robotnikom, produkujemy broń, uzbrajamy ludzi i dopiero wtedy idziemy na bitwę. Jednak nie musi tak być. Przecież mamy do dyspozycji kilku zbrojnych już na samym początku.
Nie zastanawiając się długo rozkazałem im marsz na wroga. Oczywiście nie szturmem, tak się nie wygra, mają przewagę liczebną i jakościową. Bardzo ważni są tutaj łucznicy - mimo że jest ich tylko sześciu to oni są przysłowiowym asem w rękawie. Jednak nie należy ich oszczędzać (jak asa w rękawie), od samego początku muszą nieustannie ostrzeliwać wroga.
Najlepiej 5 łuczników postawić na cypelku skierowanym w stronę wroga (na prawo od mostu). Stamtąd zaczną ostrzeliwać przeciwnika jak tylko się ruszy. No właśnie - do zachęceniach ich do ruchu potrzebny jest ten pozostały łucznik. Należy nim tak manewrować by ściągał wroga do walki, samemu się wycofując za linię toporników i żołdaków. Bitwę wręcz należy prowadzić jak najdalej od mostu (ale tak by w razie potrzeby można było szybko zareagować ratując łuczników), ale tak by łucznicy mogli prowadzić ostrzał.
Same jednostki walczące wręcz należy ustawić półkolem. Szeregów jak najmniej - by wszyscy walczyli naraz. Dobrze jest podzielić jednostki na małe oddziały, nawet sześć.
Dopóki łucznik nie ściągnie więcej niż dwóch oddziałów wroga na raz powinno się udać. Jednak jeżeli przeciwnik ruszy całą armią to koniec. (fail - spróbuj ponownie )
Na koniec zostaną łucznicy. Łuczników łucznikiem się nie wyciągnie, ale to nie problem. Sami łucznicy nie stanowią wielkiego zagrożenia. Nawet jeżeli pozostałych jednostek (toporników i żołdaków) jest tylko 5, to powinni sobie poradzić z tymi 12 łucznikami. Ważne tylko by dobrze nimi operować i rozkazać szturm w dobrym momencie (i w dobrym kierunku! ).
Potem pozostanie już tylko zniszczenie budynków, wystarczy zniszczyć tylko te najwazniejsze (warownia, magazyn, szkoła... farm czy chat drwali nie trzeba ruszać).